XBZcYIm

We wczorajszym, pierwszym meczu eWinner 2 Ligi piłkarskiej siedlecka Pogoń zremisowała na wyjeździe z chorzowskim Ruchem.

Mimo, ze Ruch to tegoroczny beniaminek, to stadion przy ulicy Cichej, od zawsze należał do trudnych terenów, i było wiadomym, że piłkarze Ruchu zrobią wszytko by dobrze wypaść przed własną publicznością, która w ilości ponad 4,5 tys osób pojawiła się tego dnia na stadionie.

Ruch na prowadzenie wyszedł w 19 minucie, po golu Przemysława Szkatuły, który wykorzystał dobre dośrodkowanie swojego klubowego kolegi, oraz wykorzystał błąd w kryciu w naszym zespole.

Pogoń wyrównała w 76 minucie po golu Górskiego, który wykorzystał wrzutkę w pole karne dostawiając jedynie głowę i notując celne trafienie dla naszej drużyny.

Skrót tego meczu dostępny jest na kanale RuchTV – więc zapraszamy do jego obejrzenia: https://www.youtube.com/watch?v=4zW3sDSuuEs

 

Po meczu, na konferencji prasowej trener Tarachulski powiedział:

„Był to dla nas bardzo trudny mecz. Przez pierwsze piętnaście minut mieliśmy nad nim kontrolę, ale później w nasze szeregi wkradło się zbyt dużo nerwowości. Popełnialiśmy szkolne błędy, przez które sami nakręcaliśmy Ruch do ataku. Pogubiliśmy się po straconej bramce, rywal przejął inicjatywę. Ponieważ nie mieliśmy zbyt wielu sytuacji, można powiedzieć, że byliśmy do bólu skuteczni.

Bardzo cieszymy się, że wywozimy jeden punkt, choć przyjechaliśmy do Chorzowa po trzy. Potrzebujemy jednak czasu, budujemy w zasadzie nową drużynę. Nie jest łatwo od razu zaskoczyć. Wierzę, że będzie lepiej, a dziś możemy być zadowoleni z ambicji wykazanej przez zawodników.”