DSC_5479

W rozegranym awansem spotkaniu 26 kolejki Pogoń wygrała 3:1 z Resovią.

Marcin Prasoł dokonał dwóch zmian względem meczu z ROW 1964 Rybnik. Adam Mesjasz zastąpił Tomasza Margola, a Piotr Marciniec zluzował Andrzeja Rybskiego.

Pogoniści nie mogli sobie wymarzyć lepszego początku spotkania. Pochodzący z Rzeszowa Marciniec potrzebował 28 sekund, żeby pokonać Wojciecha Daniela. Z prawej strony pola karnego dośrodkowywał Mateusz Bochnak, walkę o górną piłkę przegrał Adrian Paluchowski, ale w jej efekcie futbolówka trafiła w pole bramkowe gospodarzy. Czekał na to Marciniec i strzałem z głowy zdobył gola. Resovia chciała szybko odpowiedzieć. Najpierw strzał Rafała Mikulca ofiarnie zastopował Maciej Wichtowski, a następnie Piotr Smołuch poradził sobie z efektownym uderzeniem Davida Kwieka. W 20 minucie Przemysław Pyrdek zmarnował 100-procentową sytuację po płaskim dograniu Kamila Antonika z prawego skrzydła. Chwilę później we własnej szesnastce ręką zagrał Bartłomiej Olszewski i zmusił sędziego do podyktowania rzutu karnego. Z jedenastu metrów pewnie uderzył Mikulec i doprowadził do remisu. W 28 minucie Adam Mójta groźnie uderzał z rzutu wolnego. Podbita przez mur piłka przeszła nad bramką Pasów. Chwilę później Damian Mosiejko główkował wprost w Daniela po centrze Mójty spod chorągiewki. Na poprawkę nie trzeba było długo czekać. W 34 minucie Paluchowski trafił z kilku metrów po centrze Mójty z rzutu rożnego. W końcówce pierwszej połowy Antonik niecelnie główkował po dośrodkowaniu z kornera. Do przerwy było 2:1 dla Pogoni.

Resovia przystąpiła do drugiej połowy z dwiema zmianami. Jedną z nowych twarzy w pasiastej koszulce był Michał Ogrodnik, który w przeszłości występował w Pogoni. W 49 minucie dobrze bite dośrodkowanie Mójty minęło wszystkich w polu karnym gospodarzy. Resovia odpowiedziała pięknym strzałem Antonika. Interwencja Smołucha była jeszcze wyższej próby. Minuty upływały, a gospodarze nie potrafili stworzyć poważniejszego zagrożenia pod siedlecką bramką. Pogoń skupiła się w tym czasie na obronie prowadzenia i czekaniu na okazję do kontry. W ostatnim kwadransie kibicom Resovii miał okazję przypomnieć się Dariusz Brągiel, który grał w stolicy Podkarpacia w latach 2012-13. W 77 minucie Adam Pazio z pomocą Arkadiusza Górki dobił gospodarzy. Kilka chwil później Smołuch popisał się robinsonadą po strzale rosłego Sebastiana Zalepy z głowy. Dobitkę Radosława Adamskiego głową z linii bramkowej wybijał Brągiel. Podłamana Sovia nie była w stanie odrobić strat. Pogoń wygrała 3:1 i przedłużyła passę meczów bez porażki do dziewięciu.

W sobotę 6 kwietnia o 16:00 Pogoń podejmie Elanę Toruń.

 

II liga

26 kolejka

Resovia – Pogoń Siedlce 1:3 (1:2)

Bramki: Rafał Mikulec 22 k – Piotr Marciniec 1, Adrian Paluchowski 34, Arkadiusz Górka 77 sam

Resovia: 1. Wojciech Daniel – 23. Mateusz Geniec, 18. Arkadiusz Górka, 30. Sebastian Zalepa, 4. Rafał Mikulec – 3. Kamil Antonik, 7. Dariusz Frankiewicz, 14. Szymon Kaliniec (63, 18. Mateusz Świechowski), 27. Przemysław Pyrdek (46, 10. Michał Ogrodnik), 32. David Kwiek (46, 6. Radosław Adamski) – 21. Paweł Hass (81, 15. Karol Twardowski)

Pogoń: 95. Piotr Smołuch – 77. Adam Pazio, 3. Maciej Wichtowski, 4. Adam Mesjasz, 14. Bartłomiej Olszewski – 17. Mateusz Bochnak (73, 29. Kacper Szymankiewicz), 23. Damian Mosiejko, 16. Bartosz Wiktoruk (87, 55. Paweł Łydkowski), 21. Piotr Marciniec (62, 18. Andrzej Rybski), 6. Adam Mójta (75, 11. Dariusz Brągiel) – 87. Adrian Paluchowski

Żółte kartki: Przemysław Pyrdek 22, David Kwiek 32, Arkadiusz Górka 80, Rafał Mikulec 83 – Damian Mosiejko 23, Bartłomiej Olszewski 42

Sędzia: Jacek Lis (Katowice)

Widzów: 715