DSC_0446

Pogoń zremisowała 1:1 z Drutexem-Bytovią. Siedlczanie zainkasowali pierwszy punkt w 2018 roku.

Trener Dariusz Banasik dokonał czterech zmian w składzie względem nieszczęśliwie przegranego meczu ze Stalą Mielec. Meik Karwot wrócił na środek obrony kosztem Macieja Wichtowskiego, na którego nieobecności skorzystał Jarosław Ratajczak. W drugiej linii pojawili się Piotr Mroziński, Przemysław Płacheta oraz Grzegorz Tomasiewicz.

Od początku mecz przebiegał przy rzęsistych opadach deszczu. Od pierwszych minut aktywny na prawej flance był Ziggy Gordon, ale jego centrom brakowało dopieszczenia. W 9 minucie po rzucie wolnym bitym przez Sebastiana Kamińskiego do uderzenia z przewrotki złożył się Janusz Surdykowski, który skierował piłkę wprost w dobrze ustawionego Rafała Misztala. Pogoń przeważała, ale brakowało jej finalizacji. Tak było w 17 i 19 minucie. Najpierw Dariusz Zjawiński nie zdołał pokonać Michała Szromnika z kilku metrów (znakomite podanie Gordona), następnie Płacheta minimalnie przestrzelił z linii pola karnego (zaciekła walka i dokładne dogranie Tomasiewicza). W 23 minucie Daniel Chyła główkował tuż nad poprzeczką po centrze Zjawińskiego z rzutu rożnego. Kolejny fragment spotkania nie obfitował w podbramkowe spięcia. W 34 minucie kluczową interwencję zaliczył Edgaras Žarskis. Gdyby nie on Zjawiński stanąłby oko w oko ze Szromnikiem. W 37 minucie siedlczanie udokumentowali swoją przewagę. Pogoń ruszyła z kontrą, w której udział brało pięciu zawodników. Tomasiewicz miał kilka opcji, ale na szczęście zdecydował się na strzał, po którym piłka wpadła w okienko bytowskiej bramki. Radość gospodarzy nie trwała długo. W 40 minucie Mroziński skiksował we własnej szesnastce, futbolówka spadła pod nogi Surdykowskiego, a ten dokonał egzekucji. W końcówce pierwszej połowy znakomitej sytuacji nie wykorzystał Damian Świerblewski, który nie zdołał przelobować Szromnika. Do przerwy było 1:1, choć to Pogoń prezentowała się lepiej.

Po przerwie Pogoniści planowali potwierdzić optyczną przewagę z pierwszej połowy, ale gra nie kleiła się tak jak wcześniej. W 49 minucie niecelne uderzenie z dystansu oddał Płacheta. Pięć minut później Zjawiński niecelnie główkował po centrze młodzieżowca grającego na skrzydle.  Goście odpowiedzieli za sprawą uderzenia Kamińskiego z rzutu wolnego. Misztal spisał się przy jego obronie bez zarzutu. Po godzinie gry Szromnik z problemami odbił piłkę wstrzeloną przez Ratajczaka z lewej flanki, jednak zabrakło dobitki. W 64 minucie trener Banasik dokonał podwójnej zmiany, która w domyśle miała pomóc w zdobyciu bezcennej drugiej bramki. Czas mijał, a zwycięski gol nie chciał wpaść. Biało-niebiescy walczyli do końca, jednak remis 1:1 ustalony przed przerwą utrzymał się do ostatniego gwizdka.

Na ławce Drutexu-Bytovii zasiadł Rafał Wójcik, który w 2013 roku pracował w Siedlcach.

W sobotę 7 kwietnia o 17:00 siedlczanie zagrają na wyjeździe ze Stomilem Olsztyn. Mecz zostanie rozegrany w Ostródzie.

 

Nice 1 Liga

24 kolejka

Pogoń Siedlce – Drutex-Bytovia Bytów 1:1 (1:1)

Bramki: Grzegorz Tomasiewicz 37 – Janusz Surdykowski 40

Pogoń: 12. Rafał Misztal – 2. Ziggy Gordon, 14. Mateusz Żytko, 55. Meik Karwot, 4. Jarosław Ratajczak – 24. Damian Świerblewski (64, 11. Michał Bajdur), 23. Piotr Mroziński, 8. Daniel Chyła, 10. Grzegorz Tomasiewicz (86, 29. Dominik Kun), 41. Przemysław Płacheta (64, 35. Dawid Polkowski) – 9. Dariusz Zjawiński

Drutex-Bytovia: 25. Michał Szromnik – 28. Jakub Kuzdra, 3. Łukasz Wróbel, 35. Edgaras Žarskis, 37. Wojciech Wilczyński (46, 2. Marek Opałacz) – 8. Sebastian Kamiński (90+3, 14. Bartosz Biel), 6. Michał Rzuchowski, 77. Sławomir Duda, 30. Kamil Wacławczyk (78, 68. Bartosz Wolski), 10. Michał Jakóbowski – 11. Janusz Surdykowski

Żółte kartki: Daniel Chyła 8, Damian Świerblewski 57 – Sebastian Duda 24, Łukasz Wróbel 26, Kamil Wacławczyk 75

Sędzia: Piotr Idzik (Poznań)

Widzów: 1316

 

Foto: Julia Latecka