Kolejny weekend z I ligą zakończony. Zawodnicy w tej serii spotkań trafiali do siatki 13 razy. Jednym z najciekawszych pojedynków było starcie w Bydgoszczy między Zawiszą a GKS Bełchatów. Więcej w podsumowaniu 22 kolejki!

Wisła Płock 2-0 Miedź Legnica

Piotrowski, Łuczak

Lider szybko przypomniał sobie po meczu w Siedlcach jak wygrywać kolejne spotkania. Płocczanie pewnie pokonali przyjezdnych z Legnicy i w ten sposób nadal plasują się na pierwszym miejscu w ligowej tabeli.

Stomil Olsztyn 0:0 Bytovia Bytów

Piłkarze z Olsztyna kontynuują kiepską passę. Wiosną zespół Mirosława Jabłońskiego zgarnął zaledwie dwa oczka na dziewięć możliwych. Nikogo więc nie zaskoczy fakt, gdy za kilka kolejek Stomil będzie plasował się w centrum ligowej stawki.

Chojniczanka Chojnice 1:3 Rozwój Katowice

Mikita, Czerkas, Kozłowski 2x

Drużyny z dolnej strefy tabeli poważnie wzięły się za odrabianie strat. Jedną z nich jest Rozwój. Piłkarze z Katowic w roli gości czuli się w Chojnicach bardzo pewnie, co zaowocowało trzema bramkami. Znowu drogę do siatki znalazł Czerkas, a największym wygranym tego meczu, a tym samym bohaterem 22 kolejki został Filip Kozłowski, który zapewnił wygraną golami w 85 i 89 minucie.

GKS Katowice 1:0 Pogoń Siedlce

Zembrowski (s)

Niestety tej wiosny, jak do tej pory Pogoń nie może znaleźć sposoby na pokonanie bramkarzy rywali. Zespół z Siedlec przegrał tym razem pojedynek z GKS Katowice tracąc ponownie jedną bramką, tak jak w spotkaniu z Zawiszą. Porażka stawia Pogoń w trudnej sytuacji, gdyż każdy następny mecz będzie walką o pozostanie nad strefą spadkową.

Chrobry Głogów 1:1 Sandecja Nowy Sącz

Sędziak, Małkowski

Faworytem tego starcia byli gospodarze, jednak to właśnie zawodnicy z Głogowa byli bliżsi poniesienia przegranej na własnym boisku. Jedenastki dla gości nie wykorzystał Wojciech Trochim. Chwilę później Sandecja i tak wyszła na prowadzenie, ale nie cieszyła się z niego zbyt długo, bo w kilka minut po tym golu miejscowi wyrównali stan rywalizacji.

Zawisza Bydgoszcz 1:0 GKS Bełchatów

Kamiński

W najciekawiej zapowiadającym się meczu tej kolejki doszło do konfrontacji między Zawiszą a GKS Bełchatów. Dwóch spadkowiczów z Ekstraklasy chciałoby jak najszybciej wrócić do elity, ale bliższa do spełnienia tego zadania jest Zawisza. W bezpośrednim pojedynku to właśnie gospodarze wygrali, z resztą rzutem na taśmę, po strzale Sebastiana Kamińskiego w 81 minucie.

Wigry Suwałki 0:1 Arka Gdynia

Formella

Arka wciąż trzyma się blisko Wisły. Zwycięstwo drużynie z Gdyni zapewnił Dariusz Formella. Wigry znajdują się za to w strefie spadkowej.

Zagłębie Sosnowiec 0:2 MKS Kluczbork

Fonfara (s), Kowalczyk

Niezwykła niespodzianka! Jeden z faworytów do awansu przegrał z broniącym się przed spadkiem MKS Kluczbork i to na własnym stadionie. Możliwe, że gospodarzom dały się we znaki rozgrywki o Puchar Polski i mecz z Lechem Poznań.

red. Andrzej Parapura