65

Oto co powiedzieli po meczu z Sandecją Nowy Sącz zawodnicy biało-niebieskich.

 

Krzysztof Bodziony: Znowu zremisowaliśmy, więc nie uciekamy z dołu tabeli. Pierwszą połowę fajnie zagraliśmy i byliśmy lepszym zespołem, zaś w drugiej odsłonie gra się wyrównała i skończyło się podziałem punktów. Szkoda, bo bardzo chcieliśmy wygrać to spotkanie.

 

Rafał Misztal: Wiedzieliśmy przed meczem o co gramy. Pod żadnym pozorem nie mogliśmy tego meczu przegrać, a wygrana dawała nam środek tabeli i w miarę jakiś komfort przed następnymi trzema wyjazdami. Niestety nie wykorzystaliśmy swoich sytuacji, ale rywale też mieli swoje, więc ostatecznie wyszło na remis mimo że dobrze graliśmy i mieliśmy sporą przewagę. Na pewno cieszy gra w defensywie w ostatnich spotkaniach, ale musimy wygrać jakieś spotkanie, żeby trochę się odbić od tego miejsca barażowego. Przed nami bardzo ważne mecze w Grudziądzu i Katowicach.

 

Rafał Zembrowski: Nie było to widowisko z najwyższej półki, to na pewno. Mimo tego stworzyliśmy sobie na początku meczu kilka 100% sytuacji i szkoda, że ich nie wykorzystaliśmy. Przed meczem zakładaliśmy sobie, że za wszelka cenę trzeba ten mecz wygrać żeby odskoczyć od strefy spadkowej. Nie udało sie, ale za to był to już czwarty mecz bez porażki i kolejny bez straconej bramki, więc jeśli w kolejnych meczach będziemy bardziej skuteczni z przodu, można być spokojnym o wynik.