DSC_7071

Pogoniści nie przegrali 11 kolejnych spotkań w II lidze. Szansa na przedłużenie znakomitej passy w Wielką Sobotę. Rywalem siedlczan będą Błękitni Stargard.

Błękitni dowodzeni przez doświadczonego Adama Topolskiego nie należą do „ulubionych” przeciwników Pogoni. Kilka sezonów temu stargardzianie zagościli na czołówkach wszystkich portali sportowych dzięki fantastycznej kampanii w Pucharze Polski. Dopiero w półfinale sposób na Błękitnych znalazł Lech Poznań. A przygoda zaczęła się od wygranej z siedlczanami.

W rundzie jesiennej Pogoń po raz kolejny wybrała się do Stargardu. To nie był udany wyjazd. Siedlczanie przegrali bezdyskusyjnie 0:3. Porażka była gwoździem do trumny trenera Pawła Sikory. Jego następcą został Marcin Prasoł, który wyprowadził Pogoń na prostą.

W rundzie rewanżowej Pogoń zanotowała sześć zwycięstw i pięć remisów. W tym samym czasie Błękitni wygrali dwukrotnie, cztery razy dzielili się punktami i ponieśli pięć porażek. Gorzej punktuje tylko Ruch Chorzów.

Pogoń przystąpi do meczu osłabiona brakiem Adama Mójty i Adama Pazia. Obaj będą pauzować z powodu żółtych kartek. Niepewny jest również występ Damiana Mosiejki. Były piłkarz Błękitnych został poturbowany w Łodzi. W drużynie ze Stargardu grają ekspogoniści Piotr KurbielJakub Szrek.

Arbitrem sobotniego spotkania będzie Piotr Idzik z Poznania. Wielkosobotnie sędziowanie w Siedlcach nie będzie dla niego nowością, ponieważ rok temu (31 marca) prowadził mecz I ligi: Pogoń – Bytovia Bytów. Wówczas padł remis 1:1.

Początek sobotniego meczu o 13:30.

 

Pauza:

Adam Mójta, Adam Pazio (za 4 żółte kartki)

 

Zagrożeni pauzą:

Tomasz Margol (11 żółtych kartek)

Damian Mosiejko, Maciej Wichtowski (po 7 żółtych kartek)

Piotr Marciniec (3 żółte kartki)