Pogoń Siedlce będzie szukać młodych talentów. W tym celu klub piłkarski uruchamia program mobilnej akademii.
– To projekt jakiego w Polsce jeszcze nie ma – mówi menadżer klubu Grzegorz Koprukowiak nazywając go formą skautingu. – Jest on (skauting) potrzebny, a my znaleźliśmy na niego ciekawy sposób łącząc go z zabawą – tłumaczy.
W praktyce Energa Mobilna Akademia Pogoni Siedlce, to szereg piłkarskich imprez skierowanych do dzieci i młodzieży w różnych miejscowościach regionu. Władze Pogoni chcą w ten sposób dotrzeć do pasjonatów piłki nożnej, którzy, z różnych względów, nie mogą dołączyć do treningów w Siedlcach.
– Zorganizujemy konkursy w formie ułatwionych treningów, zadań i zabaw sprawnościowych, które mogą pokazać potencjał piłkarski drzemiący w uczestnikach. Ich umiejętności będziemy weryfikować podczas dalszej współpracy. Udział w spotkaniach wezmą trenerzy piłkarskiej akademii z Damianem Guzkiem na czele – tłumaczy Koprukowiak.
O projekcie w takich słowach pisał SPIN Siedlce
Celem mobilnej akademii jest dotarcie do najmłodszych pasjonatów piłki nożnej, którym trudno dotrzeć na treningi do Siedlec. – Z myślą o nich przygotujemy specjalne spotkania wyjazdowe – mówi menadżer klubu Grzegorz Koprukowiak. – Konkursy w formie ułatwionych treningów, formy zabawy, formy aktywności fizycznej, które mogą pokazać naszym trenerom symptomy talentu. Myślę, że będziemy też dalej weryfikować te umiejętności podczas turniejów, podczas meczów na które będziemy zapraszać – mówi Koprukowiak.
– To dla nas nie tylko radość, ale wręcz zaszczyt, że taki partner jak Energa dołącza do klubu. To nie jest tak, że taki duży podmiot przystępują do współpracy ot tak sobie. Za nami mnóstwo wytężonej pracy. Początki naszej współpracy sięgają czasów akcji #RatujęPogoń. To wtedy zostaliśmy zauważeni, pojawiły się pierwsze kontakty, rozmowy. Szefostwo firmy Energi zainteresował się naszym losem. Pojawiły się osoby, które zechciały nam pomóc – wspominał prezes Pogoni
Łukasz Jarkowski cytowany przez portal
SportSiedlce.pl– Nasza Akademia rośnie i mamy w niej dużo dzieci z Siedlec, ale
chcemy także wychodzić do tych dzieci, które nie zawsze mają możliwość trenowania w Siedlcach. Bo czasami takie prozaiczne rzeczy jak plan lekcji, dojazdy, sytuacja materialna czy masa innych powodów sprawiają, że nie każdy ma możliwość codziennie fizycznie docierać do Siedlec.
Chcemy więc odwiedzać okoliczne miejscowości i wszędzie tam, gdzie są dzieci i głód piłki nożnej, możemy jako Pogoń Siedlce odkrywać nowe talenty, krzewić zdrowy tryb życia i kulturę fizyczną – mówi
Grzegorz Koprukowiak, manager siedleckiej Pogoni cytowany przez
Radio ESKASam projekt jest nakierowany na promocję oraz kultywowanie kultury fizycznej wśród najmłodszych. Prezes Pogoni podkreśla, iż w klubie nie są nastawieni na natychmiastowe efekty. Klub liczy na to, że uda się zatrzymać w mieście chłopców, którzy mogliby wybrać grę dla Legii Warszawa, bądź Jagielloni Białystok i zobaczyć ich w koszulce Pogoni za kilka lat. – napisał portal
Podlasie24
