Po raz pierwszy w historii młodzi adepci futbolu z akademii MKP Pogoń Siedlce wspólnie świętowali Mikołajki.
Prezes Pogoni Andrzej Materski podkreślał wyjątkowość spotkania. Na co dzień poszczególne grupy młodzieżowe trenują w swoim gronie, a dzień po imieninach Mikołaja spotkały się w gościnnych progach Dworu Mościbrody.
Przedstawiciele Pogoni, na czele z prezesem Materskim, przekazali pamiątkowe koszulki głównym sponsorom akademii: właścicielowi Zakładu Drobiarskiego w Stasinie, Krzysztofowi Borkowskiemu, dyrektorowi zarządzającemu Dworem Mościbrody, Wojciechowi Zarzyckiemu oraz prokurentowi “Życia Siedleckiego”, Mariuszowi Saraczewskiemu.
Jak na Mikołajki przystało nie zabrakło atrakcji dla najmłodszych. Było coś dla ducha i coś dla ciała. Mikołaj, jak przystało na jego tendencje, przybył z prezentami. To była jedna z licznych atrakcji. Młodzi adepci futbolu nie mieli prawa narzekać na nudę, przybyli rodzice mogli obserwować dobrą zabawę swoich dzieciaków, zaś trenerzy z akademii mieli okazję do wymiany doświadczeń i rozmów na tematy, nie tylko piłkarskie.
Seniorską drużynę Pogoni reprezentowali Adam Mójta, Bartłomiej Olszewski oraz Tomasz Wełna. Poza samą obecnością piłkarze wzięli udział w gierce z młodzieżą, co było ogromną frajdą dla najmłodszych.
– Jesteśmy zaangażowani w pomoc akademii od dawna – mówił prokurent “Życia Siedleckiego” Mariusz Saraczewski. – Młodzi piłkarze powinni integrować się, ponieważ to oni są przyszłością klubu. Niezależnie od zawirowań w pierwszej drużynie patrzymy w przyszłość i nie przestaniemy wspierać siedleckich młodych piłkarzy.
Mikołajki nie odbyłyby się bez wsparcia “Życia Siedleckiego” oraz Zakładu Drobiarskiego w Stasinie. Organizatorzy już zapowiedzieli, że podobne spotkania będą kontynuowane.
MKP Pogoń Siedlce serdecznie dziękuje za zorganizowanie spotkania Mikołajkowego.
Foto: Janusz Mazurek