56998344_2268065873288461_7704218400335069184_n

W poprzednim sezonie Pogoń w dwumeczu z Widzewem Łódź zanotowała porażkę i remis. Czas na zwycięstwo!

Widzew to klub, który nie pasuje do II ligi. Chlubna tradycja, rzesza kibiców i pokaźny budżet – te czynniki pozwalają pokusić się o taką tezę. Problem w tym, że ani dawne dokonania, ani fani, ani pieniądze nie grają. Potwierdził to przebieg sezonu 2018-19. W pewnym momencie Widzew już witał się z I-ligową gąską, jednak wiosenna passa remisów zniweczyła całosezonowy wysiłek.

Po nieudanej kampanii doszło do zmiany wodza. Przez chwilę trenerem był Zbigniew Smółka, jednak ostatecznym wyborem okazał się Marcin Kaczmarek – specjalista od awansów. Najgłośniejszym letnim transferem Widzewa był jednak najbardziej regularny polski napastnik w ekstraklasie, czyli Marcin Robak. Niespełna 37-letni napastnik zdobył osiem bramek (sześć z karnych, pięć w ostatnim kwadransie). Po 12 kolejkach łodzianie – podobnie jak Górnik Łęczna i Resovia – są na szczycie tabeli z dorobkiem 24 punktów. 

Historyczny bilans starć Pogoni i Widzewa obejmuje sześć meczów. Dwa razy wygrali siedlczanie, dwa razy łodzianie, dwa razy był remis. W bramkach (8-6) ciut lepszy jest Widzew. W poprzednim sezonie siedlczanie polegli u siebie 0:1 po golu Dario Krišto. Biało-niebiescy mogli zremisować, ale w końcówce karnego zmarnował Adam Mójta. Skrzydłowy Pogoni odkupił swoje winy w rewanżu, kiedy doprowadził do wyrównania, odpowiadając na gola Daniela Mąki.

Występy w Widzewie na swoim koncie ma aż czterech Pogonistów: Bartosz Brodziński, Kacper Falon, Marcin Kozłowski I oraz Rafał Misztal. Ponadto w łódzkim klubie miał okazję pracować asystent trenera Marcin Płuska

Arbitrem spotkania będzie Grzegorz Kawałko. Sędzia z Białegostoku w tym sezonie prowadził mecz Pogoni z Lechem II Poznań.

Początek sobotniego meczu o 19:10.

 

Pauza:

Oskar Repka (4 żółte kartki)

 

Zagrożeni pauzą:

Maciej Firlej, Bartłomiej Olszewski (po 3 żółte kartki)