DSC_1084

Siedem punktów w trzech ostatnich meczach ligowych oraz awans do 1/16 finału Pucharu Polski kosztem I-ligowca. To dobry czas dla Pogoni, a może być jeszcze lepiej.

Podopieczni Kamila Sochy podsumują udany wrzesień w Toruniu. Rywalem siedlczan będzie Elana Toruń, która nie jest tak silna jak w poprzednim debiutanckim sezonie, ale i tak ma czym straszyć. Najlepszym strzelcem drużyny jest doświadczony Mariusz Kryszak, jednak trzeba również uważać na Filipa Kozłowskiego, który w poprzednim sezonie walczył o koronę króla strzelców.

Trenerem drużyny z grodu Kopernika jest Ariel Jakubowski, który dał się poznać na Mazowszu jako trener Ursusa Warszawa i Znicza Pruszków. W Elanie pracuje od początku sezonu 2019-20. Wcześniej torunian prowadził Rafał Górak, który w pierwszym sezonie po awansie z III ligi był bliski wywalczenia promocji na zaplecze ekstraklasy.

W poprzednim sezonie doszło do pierwszych piłkarskich kontaktów Pogoni i Elany. W Toruniu ówczesny beniaminek wygrał bezdyskusyjnie (3:0). Rewanż przypadł na znakomity wiosenny czas biało-niebieskich. Pogoniści wygrali 2:0 po bramkach Kamila Walkowa i Adama Mójty. Powtórka będzie mile widziana.

W przeszłości w Pogoni występował Adam Dobosz.

Arbitrem spotkania będzie Mateusz Jenda, który nigdy nie prowadził oficjalnego meczu z udziałem Pogoni.

Początek niedzielnego spotkania o 13:00.

 

Pauza:

Bartosz Wiktoruk (4 żółte kartki)

 

Zagrożeni pauzą:

Oskar Repka (3 żółte kartki)