Po ciekawym meczu Pogoń Siedlce wygrała 3:2 z Błękitnymi Stargard.
Trener Kamil Socha postawił na ten sam skład, który wywiózł punkt w Polkowic.
Mecz Pogoni z Błękitnymi był ciekawy niemal od pierwszej do ostatniej minuty. Przed upływem pierwszego kwadransa siedlczanie objęli prowadzenie. Dośrodkowanie z rzutu wolnego Bartłomieja Olszewskiego na bramkę zamienił Tomasz Margol. Prawy obrońca Pogoni przelobował głową bramkarza gości. Na odpowiedź stargardzian nie trzeba było długo czekać. W 17 minucie Oskar Nowak podał do Krystiana Sanockiego, który strzałem przy dalszym słupku doprowadził do remisu. Błękitni nie ustawali w poszukiwaniu kolejnych trafień. W 24 minucie Piotr Smołuch zatrzymał Wojciecha Fadeckiego w sytuacji sam na sam. Po pół godzinie gry skrzydłowy Błękitnych był górą w pojedynku z siedleckim bramkarzem. Piłka zaskoczyła źle interweniującego Smołucha po strzale zza pola karnego. W końcówce pierwszej połowy gotowało się pod obiema bramkami, ale rezultat ustalony w 30 minucie nie uległ zmianie.
Do drugiej połowy siedlczanie przystąpili żądni zmiany rezultatu. A propos roszad dwóch dokonał Socha w przerwie: Piotra Marcińca zastąpił Damian Mosiejko, zaś za Mateusza Kluzka wszedł Marcin Kozłowski II. Pogoniści potrzebowali 10 minut, by doprowadzić do wyrównania. Dublet uzbierał MarGOL, a ponownie asystował Olszewski. Chwilę później sytuację siedlczan mógł ponownie skomplikować Fadecki, ale Smołuch był czujny. Kolejne minuty były okresem badania się obu stron. Remis widniał na tablicy, ale każda z drużyn miała ochotę na pełną pulę. W 74 minucie aktywny Kamil Walków popędził lewą flanką i został nieprzepisowo zatrzymany przez Marcina Gawrona. Środkowy pomocnik obejrzał drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę. Siedlczanie szybko wykorzystali fakt gry w przewadze. W 80 minucie po dośrodkowaniu Olszewskiego piłka szczęśliwie spadła pod nogi Walkowa, który nie mógł pomylić się z kilku metrów. Błękitni odpowiedzieli strzałem Piotra Kurbiela obok spojenia. W 86 minucie mecz mógł zamknąć Mosiejko, ale główkował obok słupka. W końcówce stargardzianie postawili wszystko na jedną kartę, ale ryzyko nie przyniosło korzyści w postaci bramki wyrównującej. Pogoń wygrała 3:2.
W Pogoni zagrał były piłkarz Błękitnych – Damian Mosiejko. Z kolei w drużynie ze Stargardu siedleckim kibicom przypomnieli się Mateusz Bochnak, Piotr Kurbiel oraz Jakub Szrek.
W niedzielę 29 września o 13:00 zagra w Toruniu z Elaną.
II liga
10 kolejka
II liga: Pogoń Siedlce – Błękitni Stargard 3:2 (1:2)
Bramki: Tomasz Margol 14, 55, Kamil Walków 80 – Krystian Sanocki 17, Wojciech Fadecki 30
Pogoń: 95. Piotr Smołuch – 8. Tomasz Margol (84, 28. Marcin Kozłowski I), 55. Oskar Repka, 31. Bartosz Brodziński, 14. Bartłomiej Olszewski – 9. Kamil Walków (90+2, 11. Jakub Romanowicz), 7. Piotr Marciniec (46, 23. Damian Mosiejko), 10. Bartosz Wiktoruk, 34. Artur Balicki, 17. Mateusz Kluzek (46, 20. Marcin Kozłowski II) – 19. Maciej Firlej
Błękitni: 57. Mariusz Rzepecki – 20. Jakub Szrek, 27. Jakub Ostrowski (83, 6. Paweł Bednarski), 25. Hubert Sadowski, 5. Oskar Nowak – 11. Krystian Sanocki (61, 23. Mateusz Bochnak), 7. Michał Cywiński (61, 9. Piotr Kurbiel), 8. Marcin Gawron, 19. Paweł Łysiak, 18. Wojciech Fadecki – 24. Patryk Paczuk (77, 16. Karol Jabłoński)
Żółte kartki: Bartosz Wiktoruk 36, Oskar Repka 49, Marcin Płuska 85 (na ławce) – Michał Cywiński 13, Marcin Gawron 58, 74, Jakub Ostrowski 65, Patryk Paczuk 76
Czerwona kartka: Marcin Gawron 74 (za dwie żółte)
Sędzia: Paweł Kukla (Kraków)
Widzów: 817
Foto: Janusz Mazurek
