W sobotę Pogoń po raz czwarty w trwającym sezonie zmierzy się z zespołem prowadzonym przez byłego szkoleniowca.
Jesienią biało-niebiescy mierzyli się z Górnikiem Łęczna dowodzonym przez Rafała Wójcika oraz Radomiakiem Radom prowadzonym przez Dariusza Banasika. Pogoniści wykorzystali atut własnego boiska, wygrywając 4:0. To był debiut Marcina Prasoła na siedleckiej ławce.
Pierwszym wyjazdowym kierunkiem Pogoni z trenerem Prasołem był Radom. Siedlczanie rozegrali mecz, ale zabrakło im skuteczności pod bramką rywali. Porażka 2:3 z Radomiakiem to jedna z trzech poniesionych pod wodzą 38-letniego szkoleniowca.
W rundzie rewanżowej doszło do zmiany trenera w Łęcznej. Franciszka Smudę zastąpił jego asystent, doskonale znany w Siedlcach Marcin Broniszewski. Nowa miotła nie znalazła sposobu na rozpędzoną Pogoń i przegrała 1:2.
Aktualny bilans to dwa zwycięstwa i porażka, bramki: 8-4 na korzyść Pogoni. Jak będą prezentowały się statystyki po sobotnim meczu z Radomiakiem?