W przedostatnim domowym meczu w 2018 roku Pogoniści staną przed szansą zrewanżowania się Olimpii za porażkę poniesioną w lipcu w Grudziądzu.
Pogoń rywalizowała z Olimpią w niedalekiej przeszłości na zapleczu ekstraklasy. Obie drużyny nie zdążyły o sobie zapomnieć, a już przyszło im mierzyć się w II lidze. W drugiej kolejce rozgrywanej w ostatni weekend lipca biało-zieloni wygrali 2:0 po swojaku Szymona Przystalskiego i trafieniu Przemysława Kity w ostatniej minucie.
Olimpia walczy o powrót na zaplecze ekstraklasy. Po 18 kolejkach biało-zieloni plasują się tuż za podium. Drużyna Mariusza Pawlaka odnotowała dziewięć zwycięstw, cztery remisy i pięć porażek. W składzie Olimpii nie ma jednego snajpera. Po pięć bramek zdobyli Robert Hirsz, Kita, Mateusz Marzec oraz Aghwan Papikjan.
Spadkowicz z Grudziądzu zdecydowanie częściej punktuje u siebie niż na wyjazdach. Olimpia czeka na wyjazdowe zwycięstwo od 15 września, kiedy wygrała 2:1 z Rozwojem w Katowicach. Od tamtego momentu biało-zieloni przegrali 2:4 ze Stalówką w Boguchwale oraz zremisowali: 1:1 z ROW 1964 Rybnik i 2:2 z Elaną Toruń.
Olimpia może pochwalić się dobrym bilansem spotkań z Pogonią. Do tej pory odnotowano: 2 zwycięstwa siedlczan, 2 remisy oraz 5 wygranych grudziądzan. Bramki: 15-8 na korzyść Olimpii.
Arbitrem spotkania będzie Damian Gawęcki. Sędzia z Kielc prowadził w trwającym sezonie mecz Pogoni z inną Olimpią, elbląską. Siedlczanie przegrali 0:1 po trafieniu z rzutu karnego.
Początek sobotniego meczu o 17:00.
Zagrożeni pauzą:
Szymon Przystalski, Bartosz Wiktoruk (po 3 żółte kartki)