DSC_0660

Pogoniści nie zaczęli wiosny tak jak sobie wyobrażali. Okazja do poprawy nadarzy się w meczu ze Stalą Mielec.

Stal zaczęła wiosnę od minimalnego zwycięstwa z Górnikiem Łęczna. Rozmiar wygranych nie wpływa jednak w futbolu na premię dodawaną do dorobku. W 20 rozegranych meczach podopieczni Zbigniewa Smółki zgromadzili 34 punkty (10 zwycięstw, 4 remisy, 6 porażek). Stal powinna uchodzić za faworyta, ale…

…nigdy jej się nie grało łatwo z Pogonią. Mielczanie jeszcze nigdy nie wygrali z siedlczanami w oficjalnym spotkaniu. Bilans meczów ze Stalą jest jednoznaczny – 4 zwycięstwa Pogoni i remis, bramki: 13:6 na korzyść siedlczan.

W rundzie jesiennej Pogoniści po 24 minutach przegrywali 0:2, ale zdołali odwrócić losy meczu. Jeszcze w pierwszej połowie o wyrównanie zadbał Dariusz Zjawiński, natomiast gola na wagę trzech punktów zdobył Mateusz Żytko. Był to jeden z najlepszych meczów Pogoni nie tylko w trwającym sezonie, ale w całej historii występów na drugim szczeblu rozgrywkowym. Innym spotkaniem wartym przypomnienia jest domowe zwycięstwo 4:0 w 2014 roku. Pogoń pewnie zwyciężyła, a kilka tygodni później świętowała awans na zaplecze ekstraklasy. Rok później Stal dołączyła do siedlczan na drugim najwyższym szczeblu rozgrywkowym w Polsce.

Arbitrem spotkania będzie Paweł Pskit. Sędzia z Łodzi w bieżącym sezonie prowadził dwa mecze Pogoni, oba z GKS Katowice. Siedlczanie zgarnęli w nich cztery oczka. 

Pogoń będzie musiała sobie radzić Adriana Paluchowskiego, który w Suwałkach obejrzał czerwoną kartkę za faul na Hieronimie Zochu.

W przeszłości w Stali występował Piotr Mroziński.

 

Pauza:

Adrian Paluchowski (czerwona kartka)

 

Zagrożeni pauzą:

Dariusz Zjawiński (7 żółtych kartek)

Rafał Misztal, Jakub Szrek, Grzegorz Tomasiewicz (po 3 żółte kartki)