Seiya Kitano przeszedł do Pogoni Siedlce na zasadzie rocznego wypożyczenia z Pogoni Szczecin. Warto lepiej poznać tego zawodnika.
W przeszłości Pogoń testowała piłkarzy z kontynentu azjatyckiego, ale żaden z nich nie związał się umową z biało-niebieskimi. Kitano urodzony w 1997 roku przejdzie więc do historii klubu, niezależnie od boiskowych osiągnięć.
Kitano zaczynał karierę w szkółce piłkarskiej w Japonii, następnie przeniósł się do Nagoya Grampus Eight. Pod koniec 2015 roku napastnik związał się 3-letnim kontraktem z Portowcami. – Zaczynałem karierę w SMIS Seleção. Założyciel tego klubu spędził kilka lat w Brazylii, gdzie poznał tajniki szkolenia piłkarskiego, a następnie wrócił do Japonii i założył szkółkę – mówił Kitano.
Trener Adam Łopatko wierzy w umiejętności i przydatność nowego piłkarza. – Kitano trafił do nas, ponieważ posiada duży potencjał. Jest to zawodnik o dużej jakości, każdą piłkę przyjmuje do przodu, gra szybko. Jako młody piłkarz musi podszkolić się jeszcze w aspektach taktycznych. W przeszłości pracowałem z trzema Japończykami. Mentalnie są to ludzie nastawieni na ciężką pracę i odpowiedzialni. Zasięgnąłem języka w Szczecinie i każdy wypowiadał się o Kitano w samych superlatywach. Musi się jeszcze dopasować do naszego sposobu gry. Może nas wspomóc na skrzydle, na pozycji numer 10 lub w ataku. Wyróżnia go szybkość nie tylko lokomocyjna, ale i działania z piłką – powiedział szkoleniowiec Pogoni.
– Moim celem w Pogoni Siedlce jest strzelanie goli i asystowanie. Po półtorarocznym pobycie w Polsce mogę stwierdzić, że piłka tutaj jest siłowa. W Japonii jest więcej zawodników o dobrej technice. Musiałem się przestawić na kontaktową grę, ale już sobie lepiej z nią radzę – zakończył Japończyk.
Kitano znalazł się w kadrze na mecz z Odrą Opole i być może 5 sierpnia zaliczy debiut w siedleckich barwach.