Zapraszamy do przeczytania rozmowy z trenerem Pogoni Siedlce Dariuszem Banasikiem po meczu sparingowym z Legią Warszawa.
Jak pan oceni dzisiejszy sparing?
Dariusz Banasik: Pierwsza połowa była bardzo dobra w naszym wykonaniu. W drugiej części gry dałem szanse pograć innym zawodnikom. Na plac gry wpuściłem dużo młodzieży. Taki sparing, z Legią przy takiej publiczności, chciałby zagrać każdy. Sam wynik nie jest najważniejszy. Cieszę się, że pokazaliśmy się kibicom. Ponadto cieszę się, iż okazje do gry dostali wszyscy zawodnicy. Druga połowa była zdecydowanie słabsza w naszym wykonaniu. Można żartobliwie powiedzieć, że trener Magiera na drugie 45 minut wpuścił mocniejszy skład, skoro strzelili 3 gole.
Trzeba chyba przyznać, że w drugiej połowie uwidoczniła się różnica między siedlecką a warszawską młodzieżą?
Na pewno pokazało to różnicę między naszymi zmiennikami a zmiennikami Legii. Pokazało to nam, że do tak wysokiego poziomu jeszcze nam trochę brakuje. Druga połowa udowodniła to, że Legia ma szeroką kadrę i bardzo dobrą młodzież.
Była już okazja do rozmowy ze starym znajomym Jackiem Magierą? Pojawił się temat transferów do Pogoni w zimowym okienku?
Tak, pojawił się, jednak jest jeszcze za wcześnie, żeby powiedzieć konkrety. Na pewno dzisiaj przyjechało wielu młodych zawodników z Legii i jeśli zobaczą w Siedlcach dobrą drużynę i świetne warunki, to z chęcią zechcą przyjść do Pogoni.
Teraz półtora tygodnia przerwy do meczu z GKS Tychy. Jest pan zadowolony z przełożenia meczu ze Stalą?
Myślę, że to była dobra decyzja, bo mamy dosyć trudną sytuację kadrową. Mogliśmy też spokojnie rozegrać mecz kontrolny z Legią i przyjrzeć się poszczególnym zawodnikom. W meczu z dobrej strony pokazali się piłkarze, którzy do tej pory w lidze grali mniej. Teraz przygotujemy się do meczu z Tychami, aby zainkasować komplet punktów.