W sobotę o godzinie 17:00 w meczu 3 kolejki I ligi Pogoń Siedlce podejmie Sandecję Nowy Sącz. Będzie to pierwszy mecz biało-niebieskich przed własną publicznością w tym sezonie.
Podopieczni Dariusza Banasika mają na swoim koncie trzy punkty. Po inauguracyjnym zwycięstwie w Tychach przyszła porażka w Sosnowcu. Teraz Pogonistów czeka pierwszy mecz przed własną publicznością. Siedlczanie mają na swoim koncie trzy z rzędu mecze bez porażki na stadionie przy ulicy Jana Pawła II 6 i wszyscy liczą na podtrzymanie tej serii. W meczu z Sandecją okazję na debiut będzie miał Luka Štefanac, który został już uprawniony do rozgrywek I ligi.
Najbliższy rywal Pogoni – Sandecja Nowy Sącz w pierwszych dwóch meczach nowego sezonu zdobyła dwa oczka. Podopieczni Radosława Mroczkowskiego dwukrotnie zremisowali – na początek 0:0 ze Stalą Mielec, a w drugiej serii gier 1:1 z GKS Tychy. Ponadto w środę Sandecja rozegrała mecz 1/16 Pucharu Polski ze Śląskiem Wrocław, przegrywając po dogrywce 1:2.
W zespole z Małopolski latem nie zaszły duże zmiany. Do Nowego Sącza ściągnięto: Macieja Korzyma, Michała Gałeckiego, Lukáša Kubáňa, Michala Pitera-Bučko oraz Sebastiana Leszczaka. Z kolei kibice Sandecji w barwach swojego klubu nie zobaczą już: Witalija Berezowskyja, Oleksandra Tarasenki, Mateja Náthera, Josefa Čtvrtníčka, Sebastiana Szczepańskiego, Bartosza Sobotki, Michała Gliwy, Martina Cseha, Przemysława Szarka i Arkadiusza Aleksandra, który zakończył piłkarską karierę.
Pogoń i Sandecja mierzyły się ze sobą pięciokrotnie i bilans tych starć jest korzystniejszy dla Sandecji. W zeszłym sezonie zespół z Siedlec nie był w stanie zdobyć bramki w spotkaniach z ekipą z Nowego Sącza – jesienią w Pruszkowie padł bezbramkowy remis, a wiosną lepsza, po dwóch trafieniach Filipa Piszczka i golu Szarka, okazała się Sandecja.
– Na pewno po meczu z Zagłębiem jesteśmy niezadowoleni z wyniku, gdyż nasza gra była dobra. W związku z tym w tym tygodniu pracowaliśmy troszkę mocniej nad skutecznością, aby przełożyło się to na mecz z Sandecją. Jeżeli dołożymy do gry skuteczność powinniśmy być spokojni o wynik, aczkolwiek wiemy, że Sandecja to dobry i bardzo doświadczony zespół. – tak o najbliższym rywalu mówi strzelec jedynych dwóch goli dla Pogoni w historii meczów z Sandecją Cezary Demianiuk.
Mecz z Sandecją poprowadzi sędzia z Legnicy – Marek Opaliński. W poprzednim sezonie arbiter urodzony w Lubinie sędziował dwa spotkania z udziałem siedlczan. W pierwszym Pogoniści zremisowali z Arką 2:2, w drugim przegrali z Zawiszą 0:1. Bilans spotkań Pogoni z Sandecją: 4 mecze: 1 zwycięstwo Pogoni – remis – 2 zwycięstwa Sandecji, bramki 2:5
red. Bartosz Cabaj