W ostatnim meczu rundy jesiennej Pogoń II Siedlce pokonała na własnym boisku Zryw Sobolew 2:0.
Do spotkania ze Zrywem siedlczanie przystąpili wzmocnieni siedmioma zawodnikami z kadry I-ligowego zespołu: Przemysławem Frąckowiakiem, Sebastianem Krawczykiem, Łukaszem Wójcikiem, Przemysławem Rodakiem, Patrykiem Ciulakiem, Krystianem Wójcikiem oraz Kamilem Dmowskim.
Pierwsza odsłona spotkania przypominała pojedynek z Sępem Żelechów. Pogoniści atakowali, a Zryw mądrze się bronił i do przerwy gole nie padły. Po zmianie stron dopiero w 70 minucie piłka po raz pierwszy zatrzepotała w siatce gości. Piłkę z rzutu rożnego dośrodkowywał Krystian Wójcik, a zawodnik gospodarzy Jarosław Włodarczyk niefortunnie głową skierował piłkę do własnej bramki. Po stracie gola Zryw ruszył do przodu, jednak nie potrafił znaleźć sposobu na sforsowanie defensywy biało-niebieskich. W ostatniej minucie regulaminowego czasu gry Pogoniści popędzili z kontratakiem i Piotr Ceranka ustalił wynik spotkania na 2:0.
Po rundzie jesiennej Pogoń II zajmuje trzecie miejsce z 32 punktami. Liderem jest Podlasie Sokołów Podlaski, które zgromadziło o 10 punktów więcej.
Liga okręgowa
17. kolejka
Pogoń II Siedlce – Zryw Sobolew 2:0 (0:0)
Bramki: Jarosław Włodarczyk 70 (s), Piotr Ceranka 90
Pogoń II: 1. Przemysław Frąckowiak – 11. Sebastian Szcześniak, 5. Sebastian Krawczyk, 23. Piotr Ceranka, 16. Łukasz Wójcik – 95. Patryk Ciulak, 17. Przemysław Rodak (46, 13. Kamil Dmowski), 7. Dominik Barciak, 19. Krystian Wójcik, 8. Bartosz Szostek – 9. Krystian Zbieć (60, 15. Paweł Łydkowski)
Zryw: 12. Artur Kępka – 14. Maciej Błachnio (66, 18. Marcin Pietryka), 7. Konrad Więckowski (72, 20. Cezary Błażejczyk), 4. Łukasz Niewczas, 13. Mateusz Michalec (58, 9. Jarosław Włodarczyk) – 6. Grzegorz Kazimierak, 15. Krzysztof Kwaśniak, 10. Bartłomiej Sitarek, 16. Bartosz Zackiewicz – 19. Marek Górski, 11. Michał Wiśnioch (83, 17. Wojciech Kazimierak)
Żółte kartki: Sebastian Krawczyk 14, Piotr Ceranka 68 – Maciej Błachnio 28, Mateusz Michalec 48
Sędzia: Dariusz Adaśko (Siedlce)
fot. Kamil Sulej
