Już w czwartek Pogoń Siedlce w 5. kolejce I ligi w Pruszkowie zmierzy się z GKS-em Katowice. Początek spotkania o godzinie 18:00.
Pogoń Siedlce w miniony weekend odniosła pierwsze ligowe zwycięstwo. Biało-niebiescy wygrali w Płocku z Wisłą 2:0. Dzięki temu podopieczni Marcina Sasala mają na swoim koncie 4 punkty. Co więcej, jak po meczu z Wisłą mówił Rafał Misztal, ten triumf znacznie podniósł morale w zespole. Tak więc wszyscy do najbliższego spotkania z GKS-em Katowice przystąpią pełni nadziei, że uda się zdobyć drugie z rzędu trzy punkty.
GKS Katowice jak na razie w czterech meczach zdobył 6 punktów i plasuje się na 11. miejscu. Trener katowiczan Piotr Piekarczyk w letnim okienku transferowym dokonał sporu zmian w składzie. Z GKS-u odszedł m.in. Krzysztof Bodziony, który przeszedł właśnie do siedleckiej Pogoni. Ponadto w GKS-ie w tym sezonie nie zobaczymy: Piotra Petasza, Antonina Bucka, Piotra Ceglarza, Kamila Cholerzyńskiego, Rafała Kujawy, Piotra Petasza, Przemysława Pitrego, Krystiana Rudnickiego oraz Piotra Wieczorka. Oczywiście zespół z Bukowej dokonał także kilku transferów. GKS wzmocnili: Adam Banaś, Maciej Bębenek, Filip Burthardt, były gracz Pogoni Siedlce Daniel Ciechański, Wojciech Jurek, Matuesz Kuchta, Wojciech Trochim i Dariusz Zapotoczny.
Jednak największym sukcesem klubu z Katowic może okazać się zatrzymanie w zespole Grzegorza Goncerza. 27-letni napastnik w zeszłym sezonie trafił do siatki rywali 21 razy i został królem strzelców. Natomiast w obecnych rozgrywkach zaimponował w poprzedniej kolejce. GKS Katowice na własnym obiekcie pokonał beniaminka I ligi MKS Kluczbork aż 5:1, a Goncerz w tym spotkaniu zdobył cztery bramki.
W zeszłym sezonie Pogoń Siedlce zmierzyła się z GKS-em dwukrotnie. Najpierw w rundzie jesiennej w Katowicach biało-niebiescy przegrali 2:3. A następnie w rundzie wiosennej w Siedlcach górą ponownie był GKS, który wygrał 3:1.
red. Bartosz Cabaj