Siedlecka Pogoń w ramach 4. kolejki I ligi wygrała w Płocku z miejscową Wisłą 2:0! To pierwsze ligowe zwycięstwo siedlczan w tym sezonie.

Siedlczanie do meczu przystąpili bez zmian w wyjściowej jedenastce w porównaniu do spotkania z bydgoskim Zawiszą.

Z animuszem do ataku ruszyli gospodarze, jednak z biegiem czasu to siedlczanie przejęli inicjatywę. Pierwszą groźniejszą okazję na gola stworzyli Pogoniści. Piłka po strzale jednego z siedlczan odbiła się od defensora Nafciarzy i zmyliła Seweryna Kiełpina, który ostatecznie zdołał sparować piłkę. Za chwilę przed szansą wyprowadzenia Pogoni na prowadzenie stanął Adam Duda, który strzałem głową trafił w poprzeczkę, a dobitka wylądowała w rękach Kiełpina. W 23 minucie na strzał w stronę bramki Rafała Misztala zdecydował się Damian Piotrowski, lecz minimalnie przestrzelił. Kilka minut później dwie groźne sytuacje stworzyli gospodarze, lecz strzały Piotrowskiego i Mikołaja Lebedyńskiego nie były skuteczne. W 33 minucie Wojciech Łuczak po rykoszecie mógł zaskoczyć Misztala, ale ten w świetnym stylu uchronił Pogoń przed stratą gola. W końcówce odsłony gra była wyrównana i nie padła żadna bramka.

Drugą połowę obie drużyny rozpoczęły bez zmian w składach. Podobnie jak w poprzednim meczu Zawisza, tak teraz Wisła już na początku drugiej części gry chciała zdobyć bramkę, lecz nie potrafiła stworzyć sobie dogodnej sytuacji strzeleckiej, albo na posterunku był Rafał Misztal. W 58 minucie Pogoń mogła objąć prowadzenie, kiedy to po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Mariusza Rybickiego Adam Duda główkował, a Kiełpin przeniósł piłkę nad poprzeczką. Trzy minuty później siedlczanie zdobyli upragnioną bramkę. Błąd defensorów Wisły wykorzystał Adam Duda, który w sytuacji sam na sam z Kiełpinem nie dał najmniejszych szans bramkarzowi Nafciarzy. Bramka Pogoni wyraźnie podrażniła zespół gospodarzy, którzy nerwowo szukali swoich szans po strzałach z dystansu. Mimo że to Wisła ciągle atakowała Pogoniści strzelili w końcówce meczu drugą bramkę. Dwa razy strzały na bramkę (Dawida Dzięgielewskiego i Adama Dudy) w zamieszaniu bronił Kiełpin, jednak za trzecim musiał wyciągać piłkę z siatki, po uderzeniu Konrada Wrzesińskiego. W końcówce Wisła mogła zmniejszyć rozmiary porażki, jednak Jakub Bąk po interwencji siedleckiego bramkarza trafił w słupek.

W Pogoni wystąpili byli gracze Wisły: Rafał Zembrowski i Mateusz Żytko.

Następny mecz Pogonistów czeka w najbliższy czwartek 27 sierpnia o 18:00 w Pruszkowie z GKS Katowice.

I liga

4. kolejka

Wisła Płock – Pogoń Siedlce 0:2 (0:0)

Bramki: Adam Duda 61, Konrad Wrzesiński 85

Wisła: 87. Seweryn Kiełpin – 20. Cezary Stefańczyk, 5. Bartłomiej Sielewski, 25. Przemysław Szymiński, 95. Patryk Stępiński (83, 19. Paweł Łysiak) – 89. Wojciech Łuczak, 21. Maksymilian Rogalski (75, 18. Piotr Wlazło), 23. Piotr Mroziński (65, 10. Jakub Bąk), 41. Dimityr Ilijew, 7. Damian Piotrowski – 11. Mikołaj Lebedyński

Pogoń: 12. Rafał Misztal – 93. Konrad Wrzesiński, 3. Rafał Zembrowski, 14. Mateusz Żytko, 8. Daniel Chyła – 26. Dawid Dzięgielewski, 7. Daniel Dybiec, 13. Kamil Dmowski, 9. Krzysztof Bodziony (89, 6. Marcin Paczkowski), 10. Mariusz Rybicki – 15. Adam Duda (88, 20. Piotr Krawczyk)

Żółte kartki: Cezary Stefańczyk 13, Przemysław Szymiński 68, Maksymilian Rogalski 73 – Kamil Dmowski 22, Adam Duda 49, Daniel Dybiec 53

Sędzia: Sebastian Jarzębak (Bytom)