Pogoń Siedlce uległa w dzisiejszym spotkaniu zespołowi z Niecieczy 2:0. Dublet w tym spotkaniu utrzelił Emil Drozdowicz.
W pierwszych minutach gospodarze jak przystało na drużynę walczącą o Ekstraklasę aktywnie ruszyli do ataku. Jarosław Ratajczak w 6’ udanie zainterweniował we własnym polu karnym po zagraniu Chomiuka i uchronił Pogoń przed niepotrzebnymi negatywnymi emocjami. Dziewiętnasta minuta przyniosła pierwsze ostrzeżenie dla Termalici, kiedy to Demianiuk stanął przed szansą zdobycia premierowej bramki w spotkaniu. W odpowiedzi gospodarze stworzyli sobie dwie groźne akcje. Po jednej z nich Biskup stanął sam na sam z bramkarzem Pogoni, Witanem, ale w korzystnej sytuacji uderzył obok słupka.
Pogoń przycisnęła w końcówce pierwszej połowy – pierwszą okazję do zdobycia bramki miał Djousse, drugą bezpośrednio z rzutu wolnego Dziubiński, jednak obie akcje nie przyniosły skutecznego strzału. Co się nie udało przyjezdnym, zagrało w zespole gospodarzy. Drozdowicz w 40’ zagłówkował piłkę w światło bramki, dając swojej drużynie prowadzenie w spotkaniu (1:0). Wynik do końca pierwszej odsłony nie uległ zmianie i to gospodarze schodzili do szatni z jednobramkową zaliczką.
Oba zespoły wyszły na drugą połowę ze sporymi nadziejami. Prowadząca Termalica przy zwycięstwie zapewniłaby sobie awans w przedostatniej kolejce I ligi, z kolei gdyby siedlczanie odrobili straty przybliżyliby się znacznie do walki w barażach. Pięćdziesiąta szósta minuta przyniosła akcję duetu Drozdowicz-Plizga, ale sędzia podniósł chorągiewkę, sygnalizując pozycję spaloną. Pogoniści mogą mówić o sporym szczęściu, bo po akcji Drozdowicza, który zdecydował się na przelobowanie Witana. Piłka odbiła się od ziemi, następnie od poprzeczki, ale koniec końców nie wpadła w światło bramki. Kilka minut później Drozdowicz naprawił swój błąd i jak przystało na rasowego napastnika po raz drugi ulokował piłkę w siatce (2:0).
Trener Tarachulski zdecydował się na wprowadzenie do gry Chirriego i K. Wójcika w miejsce Dziubińskiego i Kosiorowskiego. Siedlczanie do końca próbowali powalczyć o korzystny wynik, ale gospodarze zagrali bardzo pewnie w defensywie. Ostatecznie wynik spotkania nie uległ już zmianie i to Termalica dopisała do swojego dorobku trzy oczka. Pogoń wciąż zachowała szansę na grę w barażach, ale teraz wszystko będzie zależeć od meczu Dolcanu Ząbki z GKS-em Tychy. W przypadku porażki GKS-u lub remisu to siedlczanie zmierzą się z czwartą drużyną II ligi w walce o możliwość gry w I lidze.
Termalica Bruk-Bet Nieciecza – Pogoń Siedlce (1:0) 2:0
Nieciecza, 30.05.2015
Bramki: 40’, 68’ Drozdowicz
Żółte kartki: 56’ Chomiuk – 83’ Grzesik, 90′ Chirri
Składy:
Termalica Bruk-Bet Nieciecza: Nowak, Chomiuk, Sołdecki, Czerwiński (89′ Kopacz), Jarecki, Biskup, Foszmańczyk, Kupczak, Janeczko, Plizga (90′ Paluchowski), Drozdowicz (72’ Pleva) oraz Olszewski, Kamiński, Fryc, Kaczmarczyk
Pogoń Siedlce: Witan – Grzesik, Dybiec, Lewandowski, Ratajczak, Dziubiński (72’ Serrano), Paczkowski, Kosiorowski (74’ K. Wójcik), Demianiuk (81’ Dzięgielewski), Djousse, Calderon oraz Kozaczyński, Ł. Wójcik, Rodak, Krawczyk
.
Zdjęcie: East News (wiadomosci.radiozet.pl)