_DSC4400

Pogoniści zakończyli wrzesień porażką w Toruniu.

Trener Kamil Socha przyznał przed wyjazdem do Torunia, że postawa drugiego garnituru w pucharowym meczu z Podbeskidziem Bielsko-Biała sprawiła mu pozytywny ból głowy. Jedynym negatywem przed wyjazdem na mecz z Elaną była absencja Bartosza Wiktoruka, który musiał odcierpieć karę za cztery żółte kartki. Do jedenastki wrócili Aya Diouf, Damian Mosiejko i Adam Mójta, zaś wypadli z niej Maciej Firlej i Mateusz Kluzek.

Pierwszy kwadrans był wyrównany. W 8 minucie centrę z kornera zamykał Dominik Kościelniak, jednak trafił w dobrze ustawionego Piotra Smołucha. Elana z każdą upływającą chwilą grała coraz odważniej. W 24 minucie Tomasz Margol został nastrzelony w rękę, a że sytuacja działa się w szesnastce gości to sędzia wskazał na jedenasty metr. Z rzutu karnego w słupek trafił Mariusz Kryszak. Kapitan Elany niedługo później otrzymał szansę do repety. Po faulu Ayi Dioufa sędzia Mateusz Jenda odgwizdał rzut karny. Kryszak tym razem okazał się bezbłędny. W 34 minucie doświadczony pomocnik groźnie uderzał z rzutu wolnego z około 18 metrów. Piłka po murze przeszła nad siedlecką bramką. Tuż przed końcem pierwszej połowy Pogoń doprowadziła do wyrównania. Na krawędzi pola karnego Margol wyłożył piłkę Mosiejce, który przez nogi Damiana Zagórskiego znalazł sposób na pokonanie Jakuba Knuta.

Początek drugiej połowy był niemrawy. W 57 minucie po rzucie rożnym główkował Patryk Urbański, jednak wprost w Smołucha. Pogoniści nie odstawali od rywali, ale wyraźnie brakowało im ostatniego podania. W 71 minucie groźnie, choć niecelnie, z dystansu uderzał Kryszak. Trenerzy próbowali przechylić szalę na swoją korzyść za pomocą zmian. Jednym z wprowadzonych piłkarzy był Kacper Skibicki, który w 77 minucie wywalczył rzut wolny w odległości 25 metrów od bramki Elany. Do ustawionej piłki podszedł Mójta i trafił – po końcach palców Knuta – w poprzeczkę. Mosiejko pospieszył ze skuteczną dobitką, jednak dokonał tego zbyt prędko. Sędziowie dopatrzyli się spalonego. Niewykorzystana sytuacja zemściła się w 81 minucie, kiedy Wojciech Onsorge strzałem z głowy uprzedził Smołucha i wyprowadził torunian na prowadzenie 2:1. Do końca spotkania niekorzystny dla Pogoni rezultat nie uległ zmianie.

W Olimpii cały mecz rozegrał były piłkarz Pogoni – Adam Dobosz.

W sobotę 5 października o 15:00 Pogoń podejmie Olimpię Elbląg.

 

II liga

11 kolejka

II liga: Elana Toruń – Pogoń Siedlce 2:1 (1:1)

Bramki: Mariusz Kryszak 28 k, Wojciech Onsorge 81 – Damian Mosiejko 44

W 25 minucie Mariusz Kryszak (Elana) nie wykorzystał rzutu karnego (strzelił w słupek).

Elana: 1. Jakub Knut – 23. Jan Andrzejewski, 2. Wojciech Onsorge, 6. Patryk Urbański, 4. Adam Dobosz – 14. Mateusz Stryjewski (63, 18. Bartosz Boniecki), 19. Mariusz Kryszak, 22. Hubert Kisiel, 8. Damian Zagórski (55, 97. Dominik Sokół), 17. Dominik Kościelniak (67, 3. Kordian Górka) – 15. Filip Kozłowski (85, 24. Sebastian Rak)

Pogoń: 95. Piotr Smołuch – 8. Tomasz Margol, 4. Aya Diouf (46, 19. Maciej Firlej), 31. Bartosz Brodziński, 14. Bartłomiej Olszewski (74, 22. Kacper Skibicki) – 9. Kamil Walków (78, 70. Kacper Falon), 55. Oskar Repka, 23. Damian Mosiejko, 7. Piotr Marciniec, 6. Adam Mójta – 34. Artur Balicki

Żółta kartka: Aya Diouf 28

Sędzia: Mateusz Jenda (Warszawa)