20180218.008

Siedlecka Pogoń z rocznika 2006 prowadzona przez Jana Półtoraka dotarła aż do półfinału turnieju najlepszych drużyn z całej Polski w tej kategorii wiekowej!

Pogoniści dotarli do finałów po wyeliminowaniu drużyn z okręgu i województwa. W grupie los skojarzył siedlczan z Wartą Sieradz, Pogonią Szczecin i BKS Lublin. O losach awansu do ćwierćfinałów decydował mecz… BKS Lublin i Warty Sieradz. Sieradzanie nie mogli wygrać co najmniej dwoma bramkami i tak też się stało. W ćwierćfinale biało-niebiescy pokonali po nerwowym meczu GKS Katowice, a w półfinale po dramatycznych okolicznościach przegrali dopiero w rzutach karnych z Wigrami Suwałki.

Pogoń zagrała w składzie: Hubert Nowak, Radosław Droń – Cezary Marciniak, Piotr Krasnodębski, Igor Sawicki, Alan Rybak, Mateusz Pszczel, Dawid Świniarski, Aleksander Sawicki, Bartosz Zawadzki

Oto co do powiedzenia po turnieju miał szkoleniowiec Pogoni U-12, Jan Półtorak:

Znaleźć się w 16 najlepszych drużyn w kraju to już był ogromny sukces, a zająć 3 miejsce w Polsce to już mega sukces. Za nami fantastyczna impreza. Organizacja i oprawa turnieju była rewelacyjna. Były chwile smutku i były chwile radości, łzy żalu i łzy euforii. Jestem bardzo dumny z drużyny i każdego chłopca z osobna, bo pokazali się z jak najlepszej strony. Wola walki, duże umiejętności piłkarskie, gra zespołowa dały nam ogromny sukces. To wielka chwila na początku ich kariery piłkarskiej. Oby tak dalej. Nasi piłkarze przebrnęli przez eliminacje po remisie 1:1 z Wartą Sieradz i wygranej 3:1 z BKS Lublin, ulegając tylko późniejszemu triumfatorowi – Pogoni Szczecin 0:1. W ćwierćfinale z katowicką GieKSą szybko strzeliliśmy bramkę i nie daliśmy do końca meczu sobie wydrzeć zwycięstwa, które zaprowadziło nas do półfinału. Na drodze do wielkiego finału o Puchar Prezesa PZPN stanął nam zespół suwalskich Wigier. Po zaciętym i dramatycznym pojedynku w regulaminowym czasie było 1:1. O awansie decydowały rzuty karne i tu była już loteria. Niestety w rzutach karnych lepsi okazali się piłkarze Wigier. Na pocieszenie pozostaje nam fakt, iż nieznacznie ulegliśmy tylko finalistom, a puchar ostatecznie powędrował do Pogoni tyle że… ze Szczecina. W sumie udana i pożyteczna impreza, która na długo pozostanie w pamięci mojej i chłopców. Tego co osiągnęli nikt im nie zabierze. Trzeba też wspomnieć o trenerach Dariuszu Blasze i Januszu Bystrzyckim, którzy też mają swój udział w tym osiągnięciu. Szczególne podziękowania należą się jednak rodzicom za pomoc i wspaniały doping przez cały turniej. Na koniec mogę tylko powiedzieć jesteśmy trzecią drużyną w kraju i to nie przez przypadek. Brawo dla wszystkich którzy przyczynili się do tego sukcesu. Brawo drużyna, brawo rodzice, brawo Pogoń Siedlce!

Wyniki:

Grupa D

Warta Sieradz Jr – Pogoń Siedlce 1:1

AP Pogoń Szczecin – BKS Lublin 3:1

Pogoń Siedlce – BKS Lublin 3:1

Warta Sieradz Jr – AP Pogoń Szczecin 2:3

AP Pogoń Szczecin – Pogoń Siedlce 1:0

BKS Lublin – Warta Sieradz Jr 1:2

Tabela grupy D:

1. AP Pogoń Szczecin

2. Pogoń Siedlce

3. Warta Sieradz Jr

4. BKS Lublin

Ćwierćfinały:

MUKS CWZS Bydgoszcz – AP Wigry Suwałki 2:3

KKP Korona Kielce – AP KGHM Zagłębie Lubin 0:5

GKS Gieksa Katowice – Pogoń Siedlce 0:1

AP Pogoń Szczecin – Gryf Wejherowo 1:0

Półfinały:

AP Wigry Suwałki – Pogoń Siedlce 1:1, k. 2:1

AP KGHM Zagłębie Lubin – AP Pogoń Szczecin 1:1, k. 1:2

Finał:

AP Wigry Suwałki – AP Pogoń Szczecin 0:3