33

Pogoń Siedlce wygrała w Tychach. Jak wygrana biało-niebieskich została przyjęta w mediach?

 

Dziennik Zachodni

 

Padła twierdza Tychy

 

Schodzących na przerwę piłkarzy GKS-u Tychy żegnały gwizdy kibiców. Trener Jurij Szatałow zareagował na to, co działo się na boisku i na drugą połowę wprowadził Marcina Radzewicza oraz Wojciecha Szumilasa. W 54 minucie doszło do przepychanek przy linii bocznej przed ławką rezerwowych Pogoni. W efekcie sędzia wysłał na trybuny kierownika drużyny gości Krzysztofa Pawlusiewicza i pokazał żółtą kartkę Piotrowi Ćwielongowi. Okres nerwowej gry i fauli przerwała… bramka dla gości. Pogoń wyprowadziła kontrę, a Zjawiński z zimną krwią wykorzystał sytuację sam na sam posyłając piłkę w „długi” róg. 

 

katowice.wyborcza.pl

 

Twierdza Tychy padła. GKS przegrał z Pogonią Siedlce

 

Po dwóch golach Zapolnik miał jeszcze dogodne okazje do ustrzelenia hat-tricka. – No tak, w 90. minucie trafiłem w słupek. Piłka nie wpadła, a na domiar złego przegraliśmy. Cieszę się z goli, choć nic nam dzisiaj nie dały – cierpko uśmiechał się tyski piłkarz. Gole Zapolnik nie zapewniły nawet punktu, bo na pięć minut przed końcem Wojciech Szumilas faulował we własnym polu karnym, a rzut karny na bramkę zamienił Żytko i GKS po raz pierwszy w tym sezonie przegrał na własnym boisku.

 

Życie Siedleckie

 

Pogoń na miarę oczekiwań

 

Trener Bartosz Tarachulski dokonał czterech zmian w wyjściowej jedenastce względem feralnego meczu z Ruchem. Do linii obrony powrócił Jakub Szrek, w pomocy pojawili się Michał Bajdur i Piotr Mroziński, zaś Dariusz Zjawiński zszedł na skrzydło, aby znalazło się miejsce dla Adriana Paluchowskiego. Pierwszy kwadrans był niezwykle energetyczny. Pogoniści mieli kilka okazji do objęcia prowadzenia, a najlepszej nie wykorzystał Zjawiński, który nie sięgnął piłki po dograniu Paluchowskiego. Siedlczanie walczyli o każdą piłkę i kilkukrotnie potrafili zakręcić w głowach dosyć nieporadnej tyskiej defensywie. W 42 minucie impas przerwał Grzegorz Tomasiewicz, który ze spokojem wykorzystał rzut karny.

 

Bajdur i Tomasiewicz docenieni

 

 

Layout 1

 

Michał Bajdur i Grzegorz Tomasiewicz znaleźli się w jedenastce kolejki tygodnika „Piłka Nożna”. W Katowickim Sporcie duet pomocników Pogoni został oceniony na siódemki i również znalazł się w zestawieniu najlepszych. Wyróżnienia przez portal gol24.pl doczekał się Bajdur. Na ławce rezerwowych znaleźli się Zjawiński i Żytko.