Pogoń Siedlce zainaugurowała I-ligowy sezon 2017-18 w Katowicach. Przy Bukowej odnotowano pierwsze historyczne zwycięstwo biało-niebieskich.

Trener Adam Łopatko dokonał trzech zmian względem pucharowego meczu w Puławach. W miejsce Macieja Wichtowskiego na środku obrony pojawił się Mateusz Żytko. Michał Bajdur wypadł z kadry z powodów zdrowotnych, a po niewielkich przesunięciach do środka pomocy wskoczył Daniel Chyła. Na szpicy Dariusz Zjawiński zluzował Adriana Paluchowskiego.

W obu drużynach latem doszło do gruntownych zmian. Nie zdziwiło więc, że pierwsze minuty upłynęły na wzajemnym badanu sił zarówno swoich, jak i przeciwnika. W 9 minucie Pogoń zaliczyła stratę w środku pola, ale aktywny Armin Ćerimagić nie zdołał skarcić gości. Po kwadransie gry Zjawiński groźnie zacentrował w szesnastkę Gieksy, jednak Lukas Klemenz był na posterunku. W 21 minucie Krystian Stępniowski z drobnymi problemami poradził sobie z uderzeniem Tomasza Foszmańczyka. Pogoń odpowiedziała strzałem Zjawińskiego z rzutu wolnego z około 25 metrów. Piłka nieznacznie minęła bramkę gospodarzy. W 31 minucie Gieksa objęła prowadzenie. W polu karnym został sfaulowany Paweł Mandrysz, po czym jedenastkę na bramkę zamienił Foszmańczyk. Niekorzystny dla Pogoni wynik utrzymał się do końca pierwszej połowy.

Tuż po przerwie do wyrównania próbował doprowadzić Piotr Mroziński, jednak jego strzał z woleja minął cel. Kolejne minuty nie obfitowały w podbramkowe spięcia, lecz w faule. Czas płynął, co zbliżało Gieksę do zwycięstwa. Po godzinie gry Łukasz Zejdler zmusił do wysiłku Stępniowskiego. Wypożyczony z Cracovii bramkarz nie dał się zaskoczyć. Chwilę później Miroslav Pastva uderzył bardzo niecelnie po składnej akcji siedlczan. Sygnałem do ataku dla gości było wprowadzenie drugiego napastnika, Paluchowskiego. Od jego wejścia Pogoniści częściej stwarzali groźne sytuacje pod bramką Sebastiana Nowaka. Na efekt w postaci wyrównującego trafienia trzeba było poczekać do 70 minuty. To właśnie wtedy rezerwowy Dawid Polkowski wykończył kontrę celnym uderzeniem zza pola karnego. Pogoń szanowała remis na trudnym terenie i nie poszła na wymianę ciosów. W końcówce siedlczanie zostali zdziesiątkowani po czerwonej kartce Daniela Chyły, ale nie zadowolili się punktem. W 87 minucie Paluchowski oddał piękne uderzenie z 20 metrów, z którym nie poradził sobie Nowak. Gieksa odpowiedziała równie groźną akcją, ale Pogoń uratował Stępniowski i… słupek. Pomimo ataków gospodarzy, siedlczanie dowieźli korzystny wynik do końca.

Dawid Polkowski zaliczył debiut w biało-niebieskich barwach.

W sobotę 5 sierpnia Pogoń wreszcie zaprezentuje się własnym kibicom w meczu o stawkę. Początek meczu z Odrą Opole o 17:00.

Nice 1 Liga
1 kolejka
GKS Katowice – Pogoń Siedlce 1:2 (1:0)

Bramki: Tomasz Foszmańczyk 31 k – Dawid Polkowski 70, Adrian Paluchowski 87

GKS: 82. Sebastian Nowak – 22. Tomasz Mokwa, 2. Tomasz Midzierski, 4. Lukas Klemenz,8. Mateusz Mączyński – 16. Paweł Mandrysz, 35. Łukasz Zejdler, 6. Bartłomiej Kalinkowski (81, 21. Rafał Kuliński), 10. Tomasz Foszmańczyk, 14. Armin Ćerimagić (64, 23. Dawid Plizga) – 24. Wojciech Kędziora (74, 7. Grzegorz Goncerz)

Pogoń: 13. Krystian Stępniowski – 22. Miroslav Pastva, 25. Arkadiusz Czarnecki, 14. Mateusz Żytko, 4. Jarosław Ratajczak – 17. Dawid Kieplin (65, 35. Dawid Polkowski), 23. Piotr Mroziński (59, 87. Adrian Paluchowski), 8. Daniel Chyła, 21. Łukasz Jegliński, 10. Grzegorz Tomasiewicz – 9. Dariusz Zjawiński (86, 24. Damian Świerblewski)

Żółte kartki: Armin Ćerimagić 36, Tomasz Foszmańczyk 43, Paweł Mandrysz 77, Łukasz Zejdler 90+3 – Dariusz Zjawiński 49, Dawid Kieplin 61, Daniel Chyła 76, 82

Czerwona kartka: Daniel Chyła (82, za drugą żółtą)

Sędzia: Paweł Pskit (Łódź)

Widzów: 2250